sobota, 31 marca 2012

Wywiad

Pogoda taka że się nic nie chce, w sumie nie dziwie się ani trochę w końcu szaro i ponuro a w dodatku ten deszcz :( ale dziś przyszedł wywiad który przeprowadziła zemną Ela.
Zachęcam do czytania :_)


Mieszanka talentu, pasji i ciężkiej pracy zawsze przynosi dobre efekty. Mój rozmówca, Dawid Skruch, który konsekwentnie realizuje swoje fotograficzne cele i plany, jest na to żywym dowodem. Jego blog www.dawidskruch.blogspot.com wciąż cieszy się rosnącą  popularnością. Dawid nie zwalnia tempa i wciąż chce fotografować więcej i więcej. Ostatnio także współtworzy nowy portal informacyjny www.ryglice-okolice.pl.Fotografia niezmiennie pozostaje największą pasją Dawida, którą chce zarażać coraz większe rzesze ludzi.  Rozmawialiśmy, rzecz jasna o fotografowaniu, bo to właśnie ono jest u Dawida na pierwszym miejscu.

Od czasu naszej ostatniej rozmowy minęło już trochę czasu. Rozmawialiśmy wtedy na temat fotografii jako Twojej pasji, Twoim osobistym podejściu do fotografowania i o Twoich planach. Planowałeś wtedy kila rzeczy: wystawę, warsztaty- czy to się wszystko udało?  
Tak, od ostatniej naszej rozmowy mięło trochę czasu, podejście do fotografowania się nie zmieniło, a nawet myślę, że się natężyło. 
Tak, dużo planowałem i nadal planuję. Warsztaty odbyły  się w ferie w Ośrodku Kultury w Ryglicach, wystawa jest w trakcie realizacji, więc myślę, że się udało. A co do dalszych planów to, mam wiele pomysłów, ale niestety bez pomocy sponsorów sam nie podołam. Myślę jednak, że po przedstawieniu planu wszystko będzie ok i zrealizujemy świetny materiał. Mogę zapewnić, że zdjęcia będą inne niż zwykle. 


Opowiedz co się ostatnio wydarzyło ciekawego? Jakieś nowe sukcesy, wyróżnienia? 
Sukcesy i wyróżnienia, hmmm, ciężko powiedzieć, nie biorę udziału w konkursach, bo po prostu nie mam na to czasu, ale myślę, że sukcesem można nazwać to, że udało mi się zrealizować wszystko to, co zaplanowałem, i także to, że moimi zdjęciami przyczyniłem się do sukcesu pewnego człowieka, który stwierdził, że to właśnie dzięki mnie został modelem największej agencji modelingowej w Polsce. 
A co do moich osobistych osiągnięć to bardzo się cieszę, że jeden z największych portali w Polsce opublikował moje zdjęcie. Takie sytuacje bardzo inspirują i motywują do dalszych działań i oczywiście bardzo cieszą. 


Gratuluję! Na Twoim blogu wciąż pojawiają się nowe foto- wpisy, masz chyba sporo pracy? 
Staram się publikować zdjęcia na bieżąco, nie chce zawieść ludzi, którzy oglądają bloga (a jest ich dużo), ale nie zawsze się da na bieżąco, zdarzają się tygodnie kiedy kompletnie nic się nie dzieje. 
A czy mam dużo pracy? Hmmm, staram się nie traktować fotografii jako pracy, jest to hobby, a jeśli chodzi o to, czy dużo fotografuje to myślę, że tak, ale zawsze można więcej i to mnie nakręca. 
Ostatnio też współtworzę nowy portal informacyjny www.ryglice-okolice.pl. Inicjatywa wyszła od Janusza Siemka. Jest to nowy portal o Ryglicach zawierający informacje  wydarzeniach, są zdjęcia, filmiki, zbieramy wszystkie najważniejsze wiadomości z regionu i z gminy, także zachęcam do przeglądania i korzystania z portalu. 


Co sprawia Ci największą przyjemność w fotografowaniu? Jakie tematy najczęściej wybierasz?
Przede wszystkim to, że mogę wyrazić siebie, to mnie napędza i nakręca, daje mi satysfakcję. A fotografia reportażowa, moja ulubiona, często ukazuje wiele dobrych emocji, ale także złych, miejsca, w których nie zawsze chce się być, ale to jest piękne, że w taki sposób można opisywać świat, mówić o nim na różne sposoby. 


A czy jest coś takiego czego nie lubisz, co Cię drażni, irytuje? 
Czego nie lubię, ha, ha, nienawidzę pomidorów. A poza tym myślę, że mam optymistyczne podejście do świata, więc staram się  skupiać na tych dobrych aspektach, choć wiem, że czasem się nie da, ale pozytywne myślenie ratuje mnie od takich problemów. 


Co jest takiego w fotografowaniu, że tak bardzo Cię wciągnęło? 
Przede wszystkim to, że mogę proponować moje własne spojrzenie na świat, pokazywać ludzi, miejsca, krajobrazy w taki sposób jaki mi odpowiada, to w pewnym sensie taka „faza”, która trwa całe życie. 


Fotografia jest Twoją pasją co na pewno oznacza, że podporządkowujesz jej  swoje plany, marzenia itp., opowiedz o tym w jaki sposób pasja taka jak fotografia wpływa na życie?
Fotografia to całe moje życie, często podporządkowuje te plany fotograficzne do tych planów prywatnych. Jeśli człowiekowi na czymś bardzo zależy to dąży do sukcesów, a sukcesy osiąga poprzez pracę. Plany podporządkowują się sobie, ale także wzajemnie na siebie zachodzą. Wpływ fotografii na życie jest taki, że fotografując koncert, znane osoby, aktorów, polityków, komików itd., poznaje się często świetnych ludzi, często wymienia się e-maile i przez takie działania otwierają się nowe, dodatkowe furtki. Bardzo mnie to cieszy, bo daje mi to możliwości do realizowania siebie fotograficznie. 


Co zmienia w Twoim odczuciu rzeczywistości to, że masz w rękach aparat?  
Mając aparat w ręku widzę świat inaczej, świat kadrów i światła, udanych i nieudanych fotek. Dostrzegam także wiele sytuacji czy momentów, które warto jest uchwycić. Myślę, że dzięki temu, że fotografuję jestem bardziej spostrzegawczy, bardziej zwracam uwagę na szczegóły, wciąż poszukuję nowych, ciekawych obrazów, ujęć. Chcę je zapamiętywać aparatem i dzielić się nimi z innymi, aby także mogli dostrzegać świat z innej niż własna perspektywy. 


Jak oceniasz polską scenę fotograficzną? 
Jest bardzo dużo polskich artystów fotografików, którzy mnie inspirują , nie chcę wymieniać nazwisk, ponieważ jest ich bardzo dużo. Generalnie czasami wystarczy być zwykłym, niedzielnym fotografem i robić takie foty, że nie jeden zawodowiec czułby się zazdrosny, albo zainspirowany. Fotografia to bardzo szeroka dziedzina, możliwości są nieskończone. 


A co myślisz o przerabianiu zdjęć? 
Ja osobiście staram się to robić w minimalny sposób tzn. podciągnąć kontrast, nasycenie, może delikatnie skorygować ekspozycję. Nie lubię jakiś większych eksperymentów jeśli chodzi o przeróbkę. Jednak  jeśli przeróbka ma być formą wyrażenia siebie jako fotografa to jak najbardziej, nie jestem przeciwny, ale trzeba mieć i znać umiar. 


W jaki sposób przygotowujesz się do pracy? 
Staram się pozyskać jak najwięcej informacji o zdarzeniu, to bardzo ułatwia pracę, a najbardziej lubię jak jest scenariusz, ale jak wiadomo nie zawsze wszystko idzie dokładnie tak, jak jest zapisane. Poza tym czyszczę sprzęt, pakuję go, sprawdzam czy mam akredytację, legitymację prasową, to są takie podstawy. A jak nie wiem jak gdzieś dojechać to zabieram GPS. Nie wypada się też spóźnić, więc zawsze kontroluję czas. 


Czyli pełen profesjonalizm. A co powiedziałbyś  komuś, kto dopiero zaczyna swoją przygodę z aparatem? 
Przede wszystkim zachęcam każdego młodego twórcę do fotografowania, fotografujcie jak najwięcej i realizujcie swoje pasje. Zachęcam także wszystkich chętnych do przyłączenia się do grupy fotograficznej FOTOaktywni działającej przy Ośrodku Kultury w Ryglicach. No i oczywiście zapraszam na  mojego bloga www.dawidskruch.blogspot.com   i do odwiedzenia mojego profilu na facebooku. 


Dzięki za rozmowę, Dawid. Życzę powodzenia w dalszej pracy!
Dzięki!

rozmawiała : ELA WODZIŃSKA 

Wywiad

Pogoda taka że się nic nie chce, w sumie nie dziwie się ani trochę w końcu szaro i ponuro a w dodatku ten deszcz :( ale dziś przyszedł wywiad który przeprowadziła zemną Ela.
Zachęcam do czytania :_)


Mieszanka talentu, pasji i ciężkiej pracy zawsze przynosi dobre efekty. Mój rozmówca, Dawid Skruch, który konsekwentnie realizuje swoje fotograficzne cele i plany, jest na to żywym dowodem. Jego blog www.dawidskruch.blogspot.com wciąż cieszy się rosnącą  popularnością. Dawid nie zwalnia tempa i wciąż chce fotografować więcej i więcej. Ostatnio także współtworzy nowy portal informacyjny www.ryglice-okolice.pl.Fotografia niezmiennie pozostaje największą pasją Dawida, którą chce zarażać coraz większe rzesze ludzi.  Rozmawialiśmy, rzecz jasna o fotografowaniu, bo to właśnie ono jest u Dawida na pierwszym miejscu.

Od czasu naszej ostatniej rozmowy minęło już trochę czasu. Rozmawialiśmy wtedy na temat fotografii jako Twojej pasji, Twoim osobistym podejściu do fotografowania i o Twoich planach. Planowałeś wtedy kila rzeczy: wystawę, warsztaty- czy to się wszystko udało?  
Tak, od ostatniej naszej rozmowy mięło trochę czasu, podejście do fotografowania się nie zmieniło, a nawet myślę, że się natężyło. 
Tak, dużo planowałem i nadal planuję. Warsztaty odbyły  się w ferie w Ośrodku Kultury w Ryglicach, wystawa jest w trakcie realizacji, więc myślę, że się udało. A co do dalszych planów to, mam wiele pomysłów, ale niestety bez pomocy sponsorów sam nie podołam. Myślę jednak, że po przedstawieniu planu wszystko będzie ok i zrealizujemy świetny materiał. Mogę zapewnić, że zdjęcia będą inne niż zwykle. 


Opowiedz co się ostatnio wydarzyło ciekawego? Jakieś nowe sukcesy, wyróżnienia? 
Sukcesy i wyróżnienia, hmmm, ciężko powiedzieć, nie biorę udziału w konkursach, bo po prostu nie mam na to czasu, ale myślę, że sukcesem można nazwać to, że udało mi się zrealizować wszystko to, co zaplanowałem, i także to, że moimi zdjęciami przyczyniłem się do sukcesu pewnego człowieka, który stwierdził, że to właśnie dzięki mnie został modelem największej agencji modelingowej w Polsce. 
A co do moich osobistych osiągnięć to bardzo się cieszę, że jeden z największych portali w Polsce opublikował moje zdjęcie. Takie sytuacje bardzo inspirują i motywują do dalszych działań i oczywiście bardzo cieszą. 


Gratuluję! Na Twoim blogu wciąż pojawiają się nowe foto- wpisy, masz chyba sporo pracy? 
Staram się publikować zdjęcia na bieżąco, nie chce zawieść ludzi, którzy oglądają bloga (a jest ich dużo), ale nie zawsze się da na bieżąco, zdarzają się tygodnie kiedy kompletnie nic się nie dzieje. 
A czy mam dużo pracy? Hmmm, staram się nie traktować fotografii jako pracy, jest to hobby, a jeśli chodzi o to, czy dużo fotografuje to myślę, że tak, ale zawsze można więcej i to mnie nakręca. 
Ostatnio też współtworzę nowy portal informacyjny www.ryglice-okolice.pl. Inicjatywa wyszła od Janusza Siemka. Jest to nowy portal o Ryglicach zawierający informacje  wydarzeniach, są zdjęcia, filmiki, zbieramy wszystkie najważniejsze wiadomości z regionu i z gminy, także zachęcam do przeglądania i korzystania z portalu. 


Co sprawia Ci największą przyjemność w fotografowaniu? Jakie tematy najczęściej wybierasz?
Przede wszystkim to, że mogę wyrazić siebie, to mnie napędza i nakręca, daje mi satysfakcję. A fotografia reportażowa, moja ulubiona, często ukazuje wiele dobrych emocji, ale także złych, miejsca, w których nie zawsze chce się być, ale to jest piękne, że w taki sposób można opisywać świat, mówić o nim na różne sposoby. 


A czy jest coś takiego czego nie lubisz, co Cię drażni, irytuje? 
Czego nie lubię, ha, ha, nienawidzę pomidorów. A poza tym myślę, że mam optymistyczne podejście do świata, więc staram się  skupiać na tych dobrych aspektach, choć wiem, że czasem się nie da, ale pozytywne myślenie ratuje mnie od takich problemów. 


Co jest takiego w fotografowaniu, że tak bardzo Cię wciągnęło? 
Przede wszystkim to, że mogę proponować moje własne spojrzenie na świat, pokazywać ludzi, miejsca, krajobrazy w taki sposób jaki mi odpowiada, to w pewnym sensie taka „faza”, która trwa całe życie. 


Fotografia jest Twoją pasją co na pewno oznacza, że podporządkowujesz jej  swoje plany, marzenia itp., opowiedz o tym w jaki sposób pasja taka jak fotografia wpływa na życie?
Fotografia to całe moje życie, często podporządkowuje te plany fotograficzne do tych planów prywatnych. Jeśli człowiekowi na czymś bardzo zależy to dąży do sukcesów, a sukcesy osiąga poprzez pracę. Plany podporządkowują się sobie, ale także wzajemnie na siebie zachodzą. Wpływ fotografii na życie jest taki, że fotografując koncert, znane osoby, aktorów, polityków, komików itd., poznaje się często świetnych ludzi, często wymienia się e-maile i przez takie działania otwierają się nowe, dodatkowe furtki. Bardzo mnie to cieszy, bo daje mi to możliwości do realizowania siebie fotograficznie. 


Co zmienia w Twoim odczuciu rzeczywistości to, że masz w rękach aparat?  
Mając aparat w ręku widzę świat inaczej, świat kadrów i światła, udanych i nieudanych fotek. Dostrzegam także wiele sytuacji czy momentów, które warto jest uchwycić. Myślę, że dzięki temu, że fotografuję jestem bardziej spostrzegawczy, bardziej zwracam uwagę na szczegóły, wciąż poszukuję nowych, ciekawych obrazów, ujęć. Chcę je zapamiętywać aparatem i dzielić się nimi z innymi, aby także mogli dostrzegać świat z innej niż własna perspektywy. 


Jak oceniasz polską scenę fotograficzną? 
Jest bardzo dużo polskich artystów fotografików, którzy mnie inspirują , nie chcę wymieniać nazwisk, ponieważ jest ich bardzo dużo. Generalnie czasami wystarczy być zwykłym, niedzielnym fotografem i robić takie foty, że nie jeden zawodowiec czułby się zazdrosny, albo zainspirowany. Fotografia to bardzo szeroka dziedzina, możliwości są nieskończone. 


A co myślisz o przerabianiu zdjęć? 
Ja osobiście staram się to robić w minimalny sposób tzn. podciągnąć kontrast, nasycenie, może delikatnie skorygować ekspozycję. Nie lubię jakiś większych eksperymentów jeśli chodzi o przeróbkę. Jednak  jeśli przeróbka ma być formą wyrażenia siebie jako fotografa to jak najbardziej, nie jestem przeciwny, ale trzeba mieć i znać umiar. 


W jaki sposób przygotowujesz się do pracy? 
Staram się pozyskać jak najwięcej informacji o zdarzeniu, to bardzo ułatwia pracę, a najbardziej lubię jak jest scenariusz, ale jak wiadomo nie zawsze wszystko idzie dokładnie tak, jak jest zapisane. Poza tym czyszczę sprzęt, pakuję go, sprawdzam czy mam akredytację, legitymację prasową, to są takie podstawy. A jak nie wiem jak gdzieś dojechać to zabieram GPS. Nie wypada się też spóźnić, więc zawsze kontroluję czas. 


Czyli pełen profesjonalizm. A co powiedziałbyś  komuś, kto dopiero zaczyna swoją przygodę z aparatem? 
Przede wszystkim zachęcam każdego młodego twórcę do fotografowania, fotografujcie jak najwięcej i realizujcie swoje pasje. Zachęcam także wszystkich chętnych do przyłączenia się do grupy fotograficznej FOTOaktywni działającej przy Ośrodku Kultury w Ryglicach. No i oczywiście zapraszam na  mojego bloga www.dawidskruch.blogspot.com   i do odwiedzenia mojego profilu na facebooku. 


Dzięki za rozmowę, Dawid. Życzę powodzenia w dalszej pracy!
Dzięki!

rozmawiała : ELA WODZIŃSKA